Wszystko w jednym domu

W budynku znajdują się miejscowe gimnazjum, hala sportowa, a w najnowszej części pomieszczenia dla organizacji kulturalnych i regionalnych działających w gminie. Na parterze, obok auli i jadalni, powstała biblioteka miejska. Na 150 metrach kwadratowych ustawiono półki z książkami i stoliki do korzystania z nich na miejscu. Czytelnicy mają swobodny dostęp do półek.
- Zaraz przy wejściu przygotowałyśmy miejsce do siedzenia i książki dla najmłodszych dzieci, żeby były pod okiem osoby wypożyczającej. Osobno mamy zgromadzone typowo kobiece publikacje, na innych półkach tylko literatura niemiecka, popularnonaukowa, beletrystyka, lektury szkolne - wymienia Grażyna Kulpa. W bibliotece pracują jeszcze Anna Murlowska i Agnieszka Głombik. Placówka czynna jest codziennie od godz. 8 do 20, w soboty dwie godziny krócej. Niespotykanie, zaprasza czytelników także w jesienno-zimowe niedziele, w godz. 16 - 20.
W korytarzu obok wypożyczalni są drzwi do kilku pomieszczeń. W pierwszym powstanie pracownia komputerowa. Na razie wyposażono ją w krzesła. - Pozostałe pokoje wynajmiemy - zapowiada Gizela Szyndzielorz, dyrektor Leśnickiego Ośrodka Kultury i Sportu, który jest administratorem całego budynku. Na piętrze powstały pomieszczenia dla szkoły muzycznej, pokój do bilarda i biura LOKSiR-u.
- Mamy już pomysł na wykorzystanie naszej sali konferencyjnej - zapowiada dyrektor Szyndzielorz. Razem z siostrą Amatą z leśnickiego zgromadzenia sióstr zakonnych zorganizują popołudniowe zajęcia dla dzieci. - Takich, które słabiej się uczą. Nie wiedzą, jak wykorzystać wolny czas - opowiada zakonnica. Leśnickie siostry od ubiegłego roku opiekują się takimi dziećmi. - Ale u nas w domu nie ma na to odpowiedniego miejsca. Tutaj będzie idealnie - dodaje s. Amata z uśmiechem. Klub będzie nazywał się "Arka". Obok centrum w wyremontowanej kaplicy powstanie galeria dzieł sztuki. - Już rozmawiałam z dyrektorką muzeum w Opolu o udostępnienie nam ekspozycji - opowiada Gizela Szyndzielorz.