IV VAG zlot. Impreza nad Jeziorem Nyskim
Niektórzy jechali 500 kilometrów, żeby spotkać się ze znajomymi z forum użytkowników volkswagenów.
- Często dopiero na zlocie mamy możliwość zobaczyć się osobiście, choć z internetu znamy się od dawna - mówi Alicja Gdynia, organizatorka zjazdu z Krapkowic. - Można tu spotkać wielu miłych ludzi o podobnych zainteresowaniach. Wielu kolegów wkłada dużo pieniędzy, czasu i wysiłku w bezustanne poprawianie swoich samochodów, tuningowanie ich. Dla nich to jest okazja, żeby pokazać swoje auto.
Organizatorzy zjazdu propagują bezpieczną jazdę samochodem. Dlatego zaprosili na pokazy ratowników medycznych z Nysy i policjantów ruchu drogowego.
- Chcemy uczyć ludzi, jak się zachować z rannym, jak zabezpieczyć miejsce wypadku - mówi Alicja Gdynia.
Właściciele volkswagenów prezentowali też autorskie pomysły na nietypowe wyposażenie samochodu. Najbardziej popularne są różnego rodzaju podstawki i mocowania na piwo i butelki. Miśki i maskotki w kabinie. Ktoś przyjechał z samochodową kotwicą, a ktoś inny z samochodową wyrzutnią rakiet. Najczęściej zadawanym pytaniem zloty była formułka: Pokaż co masz pod maską!
Zdjęcia z imprezy na www.nto.pl/foto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
