W poniedziałek w godzinach porannych policjanci na terenie województwa opolskiego przeprowadzali akcję „trzeźwy poranek”. W jej ramach, krapkowiccy mundurowi przebadali blisko 700 kierujących. Trzy osoby postanowiły wsiąść za kierownicę na podwójnym gazie.
- Jedna z nich, oprócz zarzutu kierowania w stanie nietrzeźwości, usłyszała też zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariuszy - informuje sierżant sztabowy Dominik Wilczek z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Mowa o 40-letnim mieszkańcu województwa śląskiego, który w trakcie legitymowania stał się agresywny.
- Nie wykonywał poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. Zaczął też stawiać czynny opór w momencie, w którym policjanci wydali mu polecenie, by wysiadł z samochodu. Podczas szarpaniny agresor uszkodził telefon służbowy, zegarek oraz podarł koszulę jednego z interweniujących funkcjonariuszy - relacjonuje Dominik Wilczek.
W końcu został obezwładniony i doprowadzony do krapkowickiej komendy.
- Okazało się, że był nietrzeźwy a alkomat pokazał u niego ponad promil alkoholu - dodaje Dominik Wilczek.
Po wytrzeźwieniu 40-latek usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
