Oni będą decydować o przyszłości

Beata Szczerbaniewicz
W krapkowickim liceum spotkała się młodzież uczestnicząca w projekcie integracyjnym "Media i komunikacja europejska".

To oni będą w przyszłości odpowiedzialni za kontakty między krajami Europy, dlatego muszą się dobrze poznać i polubić - mówi Bożena Migacz, dyrektor LO.
LO w Krapkowicach jest autorem projektu, którego większość kosztów zgodziła się pokryć Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej, i zaprosiło do uczestnictwa w nim młodzież z trzech szkół, z którymi miało kontakty w przeszłości: Kopernikus Gymnasium w Wissen (Niemcy), Obchodni Akademie a Hotelova Skola w Trincu (Czechy) oraz Herford Shire Youth Centre w Herford (Wielka Brytania). Niestety, w ostatniej chwili Anglicy odwołali swój przyjazd.

- My i Polacy jesteśmy w takiej samej sytuacji: czekamy na wejście do Unii i nie do końca wiemy, co tam nas czeka - mówił Jiri Ziencek, jeden z czeskich reprezentantów zgrupowania. - Niemcy już wiedzą, jak tam jest, ale mamy kłopoty z dogadaniem się z nimi, bo dopiero pół roku uczymy się niemieckiego. Z Polakami w ogóle mamy lepszy kontakt, są bardziej otwarci i spontaniczni...
Aby te kontakty były jak najlepsze, a wiedza o krajach unijnych i ich regionach większa - po to stworzono właśnie krapkowicki projekt. Międzynarodowe spotkanie w Krapkowicach potrwa siedem dni.

Dzień pierwszy upłynął na młodym Europejczykom na wzajemnym poznawaniu się. Był maraton w uczeniu się imion (trudne zadanie przy 56 uczestnikach), układanie pociętych na kawałki map Europy na czas przez 4 losowo zebrane grupy integracyjne, zgadywanki-malowanki "Jakie to miasto i kraj" i językowy tor przeszkód. Niemcy musieli nauczyć się mówić "W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie", Polacy "tristatriatricek stribrnych strikacek strikalo pres tristatriatricet stribrnych strech" (333 srebrne sikawki sikały na 333 srebrne strzechy), a Czesi - "Blaukraut bleibt Blaukraut, Brautkleid bleibt Brautkleid"(czerwona kapusta pozostaje czerwoną kapustą, a suknia ślubna - ślubną suknią). Program zgrupowania zakłada m.in. wykłady na temat integracji i roli młodzieży w tym procesie, dyskusje, wycieczki do Krakowa i Wrocławia, gdzie uczestnicy będą mieli do wykonania zadania związane z poznawaniem tych miast, ich historii i legend. Jest też zwiedzanie Radia "Opole", opolskich ośrodków telewizyjnych oraz redakcji "NTO".

- Media to przekaźniki komunikacji na temat Unii i o ludziach, jacy mieszkają w innych krajach, dlatego są ważnym elementem w naszym projekcie - mówi Aleksandra Kluge, jedna z krapkowickich nauczycielek, współautorka projektu. - Kiedy my gościliśmy w Niemczech, też zwiedzaliśmy ich redakcję i nawet sami robiliśmy sondaż dla radia, co Niemcy sądzą o Polakach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska