Ta ostatnia wygrana tym bardziej istotna, iż goście przyjechali do Opola wzmocnieni zawodnikami z Unii Leszno, której są swoistego rodzaju zapleczem. A to przecież aktualny mistrz Polski.
Wykazał się w tym starciu szczególnie Brady Kurtz, który zdobył 14. punktów i przegrał jedynie w swoim ostatnim biegu gdy wynik był już przesądzony. Pokonał go za to lider opolan, którym był tego dnia Michał Szczepaniak. Tym samym opolanin potwierdził, że jest w dobrej formie.
Co ciekawe po sześciu biegach mało kto spodziewał się, że będą jakiekolwiek emocje, gdyż miejscowi prowadzili już 17:7.
Wtedy to jednak przyjezdni powoli, ale sukcesywnie zaczęli odrabiać straty. Dość powiedzieć, iż po 10. wyścigu - kiedy to Szczapaniak i słaby tego dnia Denis Gizatulin przegrali podwójnie - było już tylko 32:28 dla gospodarzy.
Po „13” natomiast gdy Kurtz i Arkadiusz Pawlak, objechali Bjarne Pedersena i wspomnianego Rosjanina zrobiły się tylko dwa punkty straty.
Na szczęście w kolejnym drugi raz z rzędu w swoim starcie świetnie pojechał Hubert Łęgowik, a do tego obudził się znowu Kevin Woelbert i nasz Kolejarz wygrał 5:1. Tym samym stało się jasne, że żadna krzywda opolanom już się nie stanie.
Kolejarz Opole - Kolejarz Rawicz 48:42
Opole: 9. Bjarne Pedersen - 9 (3,2,3,1,0), 10. Hubert Łęgowik - 9+1 (2*,0,1,3,3), 11. Michał Szczepaniak - 12 (3,2,1,3,3), 12. Denis Gizatullin - 2+1 (1,1*,0,0), 13. Kevin Woelbert - 8+2 (1*,1,3,1,2*), 14. Patryk Wojdyło - 3 (3,0,0), 15. Damian Lotarski - 5+1 (2*,2,1)
Rawicz: 1. Jaimon Lidsey - 5+1 (1,3,d,1*,0), 2. Szymon Szlauderbach - 4 (0,0,2,2,-), 3. Damian Baliński - 2+1 (w,2*,0,0), 4. Arkadiusz Pawlak - 10+2 (2,3,2,2*,1*), 5. Brady Kurtz - 14 (3,3,3,3,2), 6. Kacper Pludra - 7+1 (1,1,2*,2,1), 7. Krzysztof Sadurski - 0 (0,0,-)
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?