Gmina zaoszczędzi, rolnicy zarobią

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
W Branicach ma powstać ciepłownia, w której ma być wykorzystywana słoma.

Do tej pory Branice korzystały z ciepłowni znajdującej się przy szpitalu neuropsychiatrycznym i korzystającej z węgla.
- Ale węgiel się spali i jest po wszystkim - żartuje Józef Małek, wójt Branic. - Słoma jest natomiast odnawialnym źródłem energii i ma wartość energetyczną porównywalną z węglem. Przecież i tak jest ona spalana na polu, a tak mogłaby być wykorzystana. Nasz rolnik dostałby jeszcze za nią pieniądze - dodaje.
Na razie z branickiej ciepłowni korzysta oprócz szpitala neuropsychiatrycznego także szkoła podstawowa, gimnazjum, osiedle bloków mieszkalnych i część domów jednorodzinnych.
- Pomysł jest jednak taki, by docelowo ocieplać nią całą gminę - wyjaśnia wójt. - Trzeba jednak na to pieniędzy i czasu.

W ciągu kilku tygodni ma być przygotowany plan inwestycji i założenia techniczne pomysłu. Początek budowy planuje się jednak na przyszły rok, po uzyskaniu wszystkich niezbędnych pozwoleń. W tej chwili wiadomo tyle, że konieczne byłoby rozbudowanie istniejącej przy szpitalu instalacji, wybudowanie na gminnym terenie nowego budynku, do którego wstawione zostałyby nowoczesne piece, oraz postawienie magazynu słomy. Pieniądze na inwestycję miałyby pochodzić z funduszu ochrony środowiska.

- Gmina na pewno przekaże na ten cel część swojego budżetu - mówi Józef Małek. - Potrzebne jest jednak jeszcze porozumienie z województwem, bo to na terenie szpitala wojewódzkiego jest przecież obecna ciepłownia - mówi wójt Małek.
W urzędzie marszałkowskim dowiedzieliśmy się, że zarząd województwa popiera tę inicjatywę, ale jeszcze jej nie rozpatrywał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska