Od czwartku (08.09) e-papierosy są traktowane tak, jak zwyczajne – bez żadnej ulgi. Wszystko za sprawą nowej ustawy, która właśnie weszła w życie. Według jej zapisów papieros i e-papieros to jedno i to samo, a palacz musi mieć skończone 18 lat.
- Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Nawet to czy cena będzie większa czy mniejsza. Ci co mają palić to i tak będą palić - powiedział jeden z mieszkańców Białegostoku.
Z ustawy zadowoleni są za to sprzedawcy e-papierosów. Ich zdaniem nowe prawo „unormuje” rynek. - Dyrektywa ma w sobie pewne błędy, ale w końcu my jako sprzedawcy wiemy, co możemy sprzedawać – ocenił Kamil Piekarski, właściciel sklepu z e-papierosami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?